niedziela, 1 lipca 2012

Półtorarocznica

Zuziaczek dziś kończy 18 miesięcy:)
Nie licząc czasu kiedy to siedziała sobie w brzuszku u mamusi.
Moje maleństwo w 7tyg życia płodowego.20.05.2010 



Jeszcze w szpitalu.Męczyłam się kilkadziesiąt godzin.

 Urodziła się 31.12.2010
Wiem że już o tym pisałam ale to są piękne wspomnienia.Jeśli nie najpiękniejsze w życiu:)
Kilka minut po porodzie.Z babcią.



 Mniej więcej rok temu.Półroczna Zuzia.



31.12.2011 świętowaliśmy roczek Malutkiej

I dziś.01.07.2012
Moja 18 miesięczna córcia:)



Ciesiu,ciesiu ujo!:)


I powiedzcie mi kiedy ten czas nam tak upłynął?!Dobrze że są zdjęcia,to zawsze parę wspomnień.
A My z każdym dniem mamy nowe słówka,chłonie wszystko co mówimy jak gąbka wodę.
I mamy auko,mamy moko (motor albo mokro w zależności o czym mowa:)),mamy też:ujo,mama,bacia,tatu-tato,monio,pado(spadło),siosia(ciocia),micio(misio),misia(myszka),Mimi(Maksymilian).Potrafi powtórzyć prawie każde imię.
Wszystkich wyrazów Wam nie przytoczę,nie powtórzę bo każdego dnia jest ich coraz to więcej.Czasem uczy się nowych a zapomina stare.

P.S coś dziewczęta narzekałyście dziś w postach.Następnym razem i ja ponarzekam.A co!Wyrzucę z siebie w końcu całą złość na ten pieprzony świat i ludzi.A co,mi też wolno nie?!
Więc mam temat kolejnego posta:)
A Was jak najbardziej popieram!:P
Pozdrowienia!

1 komentarz:

  1. Cudniasta jest!!!!! :-)

    co do nocnika to kochana macie jeszcze czas :-) Norbert jutro kończy 18 miesięcy i dopiero od niedawna nocnik nie parzy go w tyłek ;-) ale On ma starszą siostrę i nocnikiem zaczął się interesować bardzo szybko :-)

    OdpowiedzUsuń